Co łączy ze sobą lotniska Schiphol, Heathrow, lotnisko w Sydney czy Vancouver? Jak wygląda ich wewnętrzna logistyka i jakie systemy się tam wykorzystuje? Radek Kloska zna odpowiedzi na wszystkie te pytania. Od kwietnia 2008 roku pracując w firmie Vanderlande w Veghel dba by logistyka na tych lotniskach działała bez zarzutu. Nietuzinkowa praca i ciekawa kariera. Warta zauważenia!
Motywacja zgłoszenia z opisem sukcesów PL:
Radek Kloska wychował się w małym miasteczku w województwie Lubuskim – Międzyrzeczu. W 2006 roku ukończył studia na Politechnice Poznańskiej i otrzymał tytuł Magistra Automatyki i Robotyki. Kontynuował je dalej w Belgii na uniwersytecie w Leuven, które zakończył w 2008 roku tytułem „Master of Science in Electrical Engineering”.
W Holandii znalazł się, można powiedzieć „szczęśliwym zbiegiem okoliczności”. Jego profil został znaleziony przez rekrutera pracującego dla filmy Vanderlande. W momencie kiedy otrzymał pierwszy telefon w sprawie pracy w Holandii, miał już oferty pracy z Anglii i zaledwie tydzień na podjęcie ostatecznej decyzji. Dlatego też, cała rekrutacja przebiegła błyskawicznie. Dwa dni po pierwszej rozmowie, został zaproszony przez firmę Vanderlande na rozmowę w Veghel (siedziba Vanderlande). Okazała się ona owocna dla obu stron.
Vanderlande jest liderem na skale światową w zakresie kompleksowych systemów obsługi bagażu, systemów sortowniczych dla branży pocztowej i spedycyjnej jak i zautomatyzowanych magazynów.
Systemy firmy Vanderlande obsługują ponad 3,2 miliarda sztuk bagażu na całym świecie rocznie oraz sortują ponad 8,8 miliona przesyłek dziennie. Obecne są na 300 lotniskach na całym świecie w tym na 17 z listy 25 największych portów lotniczych na kuli ziemskiej.
Pracę w Holandii rozpoczął 21 kwietnia 2008 roku na stanowisku Controls Project Engineer. Do jego obowiązków należał rozwój oprogramowania na sterowniki PLC. Bardzo szybko awansował i zaledwie w 2,5 roku od rozpoczęcia pracy objął stanowisko Senior Controls Project Engineer. Był on wtedy jednym z 3 Lead Engineer’ów odpowiedzialnych za cały dział „Low Level Control” na projekcie „Schiphol – BackBone Project”.
Project Backbone byłem częścią Programu 70MB. Jego głównym celem było zmodernizowanie lotniska Schiphol w taki sposób, aby możliwe było obsłużenie 70 milionów pasażerów rocznie. Celem projektu BackBone było połączenie wszystkich terminali i podsystemów ze sobą przy pomocy systemu TubTrax. Również Check-iny oraz systemy prześwietlania bagażu znajdujące się w centralnej części lotniska zostały zmodernizowane w czasie projektu Backbone.
Gdy cześć Projektu BackBone, nad którą pracował została pomyśle zakończona, został przeniesiony na projekt T3IB – na lotnisko Heathrow w Londynie. O ile oficjalne dalej posiadał tytuł Senior Control Project Engineer, to praktycznie był jednoosobowym zespołem ulokowanym pomiędzy LLC Architect, System Architect i R&D. Otrzymał bardzo dużo swobody w tym co i jak ma być zrobione. Odpowiadał tylko przed architektami za dostarczenie projektów na czas.
Po około roku istnego, jak to Radek wspomina „roller coastera” uzyskał zgodę na przejście do departamentu Integracji. Przy przeniesieniu na nowe stanowisko otrzymał tytuł Senior Integration Engineer. W tym czasie firma Vanderlande pracowała nad rozwojem nowej generacji systemów „High Level Control”. Departament Integracji odgrywał jedną z kluczowych ról w tym procesie. Systemy „HLC” odpowiedzialne są między innymi za planowanie odlotów, nadzór na procesami (identyfikacja, prześwietlanie, przechowywanie bagażu w zautomatyzowanych magazynach, itd.), bazy danych przechowujące informacje o bagażach i pasażerach, systemy wyznaczające najbardziej optymalną drogę dla każdego bagażu … .
Zadaniem Radka wraz z kolegami było, aby wszystkie powyższe systemy harmonijne ze sobą współgrały (wymagało to wiedzy z zakresu sieci komputerowych, baz danych, mechaniki, elektromechaniki, systemów operacyjnych, programowania w C#, SQL, … ). Dział Integracji odpowiada również za zaplanowanie i nadzór nad testami fabrycznymi i zdawczymi, za nadzór i synchronizację prac związanych z rozruchem i przekazaniem gotowego systemu klientowi oraz za wypracowania procesów najbardziej odpowiednich dla danego lotniska.
Pod koniec projektu Heathrow T3IB, Radek otrzymał tytuł Specialist Integration Engineer. Jest to jeden najwyższych tytułów inżynierskich w firmie. Obecnie Radek jest jednym z nielicznych inżynierów w całej organizacji rozumiejących wszystkie komponenty i procesy, co daje mu możliwość pracy na najbardziej strategicznych projektach.
Kolejnym wyzwaniem w jego karierze było zintegrowanie nowego Systemu „TubTrax” oraz całkowite zautomatyzowanie magazynu bagażu na lotnisku w Sydney.
Obecnie pracuje nad projektem w Vancouver. Wraz ze swoimi inżynierami jest odpowiedzialny za wdrożenie całkowicie nowego systemu, łączącego wszystkie obecnie istniejące terminale w jeden współpracujący ze sobą organizm.
Dlaczego ponad 8 lat temu zadecydował się prace w Holandii … Vanderlande oferowała największą szansę rozwoju i poszerzenia horyzontów. Został on również urzeczony szacunkiem jaki okazali mu Holendrzy, ich kultura osobistą i organizacją pracy. Do dnia dzisiejszego każdy kolejny dzień w pracy utwierdza go w przekonaniu, iż była to słuszna decyzja.
Pomimo wielu obowiązków w pracy Radek zawsze znajduje czas na realizacje swoich pasji, do których należą (poza pracą oczywiście) podróże, fotografia, sport jak bieganie, wspinaczka czy żeglarstwo oraz poznawanie nowych kultur i ludzi.